Dzisiaj jest: 28.06.2022 Osób on-line: 6 | Strona główna | Forum | Reklama | Kontakt |
![]() - Everton szuka następcy Lee Carsleya. Mariusz Lewandowski to tylko jedna z opcji, ale z pewnością jest on brany pod uwagę bardzo poważnie - potwierdza Chris Beasley, dziennikarz "Liverpool Daily Post". - David Moyes, trener Evertonu, nie ukrywa, że wzmocnienie linii pomocy to jego transferowy priorytet. Tym bardziej że z klubu odszedł doświadczony defensywny pomocnik Lee Carsley. W tej chwili na tej pozycji jest dziura. Dlatego Moyes rozgląda się za różnymi piłkarzami. Jednym z nich jest Mariusz Lewandowski - tłumaczy Beasley. - O tym, że to nie tylko plotka, świadczy choćby fakt, że osobiście widział jego występ przeciwko Austrii. Z drugiej strony Moyes, który właśnie dogadał się w sprawie przedłużenia kontraktu z klubem, ma zamiar odmłodzić trochę skład. W tej sytuacji wadą Lewandowskiego staje się jego wiek [Polak ma 29 lat]. Gdyby nie to, byłby pewnie jeszcze wyżej na liście życzeń szkockiego trenera. Angielski dziennikarz podkreśla, że ewentualna cena Polaka nie byłaby problemem. - Everton awansował do Pucharu UEFA, ma solidne podstawy finansowe i potrzebuje wzmocnień. Zapłacić pięć milionów funtów nie byłoby dla niego żadnym kłopotem. Autor: Łysy Źródło: Gazeta Wyborcza Dodawanie komentarzy dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować (rejestracja jest darmowa). Jeżeli już posiadasz konto proszę się zalogować. |